Sunday 11 September 2011

Coq au vin czyli stara kura

Pomysł na dzisiejszy obiad był taki: pójdę do delikatesów McFarlane's i zobaczę, co mają. Próbowałam niektórych z oferowanych tam dań gotowych, przede wszystkim cassoulet, które przypomina mi bardzo udany pod względem kulinarnym wyjazd do Carcassonne, i nigdy się nie rozczarowałam.

Dzisiejszy wybór padł na coq au vin, czyli tradycyjną francuską potrawę z kury duszonej w bardzo ciemnym sosie z czerwonego wina. Nie zawiodłam się. Dla chętnych przepisy można znaleźć tu i tu. Kura podobno może być stara i o konsystencji podeszwy - dusi się ją tak długo, że nie ma siły, żeby nie zmiękła. Po przygotowaniu idealna jest taka, która sama odchodzi od kostek.

No comments:

Post a Comment