Dzisiejsze danie powstało wedle zasady "co mam w kuchni i w jakich konfiguracjach ma szansę być jadalne". W kuchni znalazły się:
- 2 małe piersi kurczaka
- kawałek salami - mniej więcej długości palca
- dwie duże pieczarki + jeden suszony grzybek
- cebula
- ząbek czosnku
- kieliszek białego wina
- 80g zielonej soczewicy
- dwie łyżki mąki
- dwie łyżki koncentratu pomidorowego
- pół łyżeczki tymianku
- kubek bulionu
Danie inspirowane tym, z lekką modyfikacją składników.
Salami podsmażyć do porządnego zrumienienia, dodać kurczaka, smażyć, aż kurczak się lekko zezłoci. Zdjąć z patelni, na pozostały tłuszczyk wrzucić pokrojoną w półtalarki cebulę, gdy zmięknie - przeciśnięty przez praskę czosnek. Po chwili dodać mąkę i koncentrat, podsmażyć. Dodać wino i bulion, rozmieszać, dodać pokrojone pieczarki i (opcjonalnie) namoczony grzybek, soczewicę, kurczaka i salami. Gotować na małym ogniu pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając i podlewając wodą, jeśli soczewica wszystko wypije.
Salami podsmażyć do porządnego zrumienienia, dodać kurczaka, smażyć, aż kurczak się lekko zezłoci. Zdjąć z patelni, na pozostały tłuszczyk wrzucić pokrojoną w półtalarki cebulę, gdy zmięknie - przeciśnięty przez praskę czosnek. Po chwili dodać mąkę i koncentrat, podsmażyć. Dodać wino i bulion, rozmieszać, dodać pokrojone pieczarki i (opcjonalnie) namoczony grzybek, soczewicę, kurczaka i salami. Gotować na małym ogniu pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając i podlewając wodą, jeśli soczewica wszystko wypije.
No comments:
Post a Comment